"Wszyscy byliśmy w błędzie, bo to co nazywamy materią jest energią, której wibracja została spowolniona do poziomu odbieranego przez zmysły" - Albert Einstein
Cytat ten mówi o tym, o czym wszyscy już doskonale wiemy. Wszystko jest energią – również my ludzie.
Jeżeli jesteśmy energią, to znaczy, że drgamy na określonych częstotliwościach. Te częstotliwości to wibracje. Mogą być one niskie, wysokie lub utrzymywać się na średnim poziomie. Częstotliwość POLA ENERGETYCZNEGO danej Istoty – bo o tym mowa, może się zmieniać i w zależności od tego jaką energią się “karmimy”, taką emanujemy – i na zasadzie Prawa Przyciągania (omówionego TUTAJ), będziemy przyciągać do siebie energię podobną.
Pisałam o tym przykładzie w swojej książce i teraz również go przytoczę.
Zrobiono kiedyś eksperyment, który w prosty sposób pokazuje, na jakiej zasadzie wygląda przyciąganie podobnych do siebie (wysokich bądź niskich) wibracji.
Kilka lat temu, w Stanach Zjednoczonych, poproszono dziesięcioro groźnych przestępców o wzięcie udziału w następującym badaniu: w osobnych pomieszczeniach pokazano więźniom film z monitoringu pewnej galerii handlowej i spytano, którą osobę z nagrania, wybraliby na swoją ofiarę. Dziewięcioro na dziesięcioro skazanych, wskazało tę samą osobę. Kiedy spytano ich, dlaczego wybrali akurat tego człowieka, odpowiedź była niemal identyczna: “Nie wiem, sam się o to prosił.”
Postawa wybranej ofiary wskazywała na to, że jest to człowiek słaby, smutny i nieszczęśliwy. Czyli człowiek o niskich wibracjach. Im ktoś ma niższe wibracje, tym są one bliższe wibracjom przestępcy. On taką osobę będzie wyczuwał na poziomie energetycznym, na poziomie podświadomości.
Jest praktycznie niemożliwe, by groźny przestępca o bardzo niskich wibracjach (typu morderca / gwałciciel), fizycznie zobaczył człowieka o bardzo wysokich wibracjach.
Zadziała to w ten sposób, że nawet jeżeli osoba o bardzo wysokiej wibracji przejdzie przed nosem osoby o bardzo niskich wibracjach, to ta będzie niewidoczna dla niej.
Nawet jeżeli brzmi to jak scenariusz filmu s.f., to kolejny przykład, rozwieje te wątpliwości.
Czy widujecie Anioły?
Podejrzewam, że znaczna większość z was nie widuje.
Powinniście wiedzieć, że Anioły istnieją naprawdę.
(Zachęcam do kontaktu z nimi – “Moje Rozmowy z Aniołami“)
Anioły są wokół nas przez cały czas. Nie widzimy ich, ponieważ nasza wibracja jest za niska, a wibracja tych Istot za wysoka.
To nie znaczy że nie istnieją. Istnieją, ale ich nie widzimy.
Tak samo, jak seryjny morderca, fizycznie nie zobaczy człowieka, który ma bardzo wysokie wibracje, choćby i ten przeszedł koło niego.
Upraszczam teraz sprawę, ale o to chodzi: przy odpowiednio wysokiej wibracji można zobaczyć Anioła, a przy odpowiednio niskiej – seryjnego mordercę. 😉
Zgaduję, że 98% ludzi na Ziemi nie spotka ani jednego, ani drugiego – ponieważ wibracja większości ludzi jest gdzieś pomiędzy.
PO CO PODNOSIĆ WIBRACJE?
Wymieniam najważniejsze korzyści.
Rzadziej chorujesz, nie chorujesz wcale lub znacznie szybciej wracasz do zdrowia.
Negatywne emocje oraz osoby działające na niskich częstotliwościach ( np. wampiry energetyczne ) nie rezonują z tobą – nie widzą cię.
Prawo Przyciągania działa sprawniej i szybciej – masz większą moc kreacji.
Odczuwasz szczęście, radość i spełnienie bez konkretnego powodu – jesteś szczęśliwym człowiekiem.
Czujesz jedność ze wszystkim co żyje; bezwarunkowa miłość jest twoim naturalnym stanem.
Masz większy wpływ na oczyszczanie karmy (nie tylko własnej) i podnoszenie wibracji planety.
To tylko niektóre z wielu pozytywnych skutków wibrowania wysoką energią. 🙂
CO PODNOSI, A CO OBNIŻA WIBRACJE?
Co obniża wibracje?
– wszelkiego rodzaju używki; narkotyki, alkohol, papierosy, mięso (ponieważ zawiera w sobie energię cierpienia istot żywych), wszystkie możliwe uzależnienia, w tym niestety kawa i cukier, przetworzone jedzenie, wszelkie negatywne uczucia, takie jak nienawiść, zazdrość, lęk, oglądanie wiadomości (które wywołują negatywne emocje) lub filmów, w których występuje przemoc, strach (horrory) i pornografia
Co podnosi wibracje?
– to proste: bezwarunkowa miłość i wszystko co od niej pochodzi (wybaczenie, akceptacja, wdzięczność), wybrane jedzenie, woda, sen, relaks, uprawianie sportu, joga, medytacja, bycie “tu i teraz”, kontakt z naturą, słońce
Mamy automatycznie wyższe wibracje już w przypadku nie robienia, albo przynajmniej ograniczenia rzeczy, z listy która obniża wibracje.
Jeżeli myślisz sobie teraz “O rety! Przecież robię większość rzeczy z listy, która obniża wibracje i nie robię prawie niczego z tej, która je podwyższa!”, to zapytam raz jeszcze – czy widujesz Anioły? 😉
PRAWO PRZYCIĄGANIA, A WIBRACJE.
Istota, która ma NIEZIEMSKO wysokie wibracje, przyciąga do siebie to, co zechce w ciągu zaledwie sekundy.
Wyobraźcie sobie Anioła, który “mówi”, że czegoś chce. Dostaje to niemalże od razu. I wydaje się to całkiem logiczne.
Ale kiedy ty czegoś sobie życzysz, stosując Prawo Przyciągania, to albo musisz na to poczekać, albo w ogóle tego nie dostajesz.
Możesz sobie teraz pomyśleć, że to nie fair.
Natomiast powinieneś wiedzieć, że dzięki temu jesteś chroniony i wciąż żywy.
Prawo Przyciągania działa na absolutnie każdą Istotę, w tym ludzi, jednak czas realizacji jest proporcjonalny do wysokości wibracji jakimi dana Istota emanuje.
Czy wiecie co by się stało, gdyby człowiekowi o niskich wibracjach włączyć szybkość manifestacji pragnień na poziomie Anioła?
Podejrzewam, że umarł by w ciągu maksymalnie 10 minut.
Czy rozumiecie dlaczego tak by się stało?
Dlatego, ponieważ jego uczucia, oraz jego myśli, naładowane są negatywnymi informacjami, skierowanymi w stronę siebie lub innych i taki człowiek choćby i przez przypadek, wyrządziłby natychmiast krzywdę komuś innemu, a w końcu sobie.
Istota, która ma wysokie wibracje, i emanuje bezwarunkową miłością, nie zrobi krzywdy innej istocie, ani sobie, ponieważ bezwarunkowo kocha innych i siebie i będzie dążyła do czynienia dobra. Ponadto kontroluje swoje myśli i uczucia, wybierając te pozytywne.
Możemy zatem przyjąć takie rozumowanie: Bóg/Wszechświat (czy jakiegokolwiek innego słowa użyjemy), może zaufać Aniołom i innym Istotom o wysokich wibracjach, i “pozwala im” na korzystanie z Prawa Przyciągania w ekspresowym tempie, ponieważ wie, że nie zrobią one tym nikomu krzywdy.
Osoba o niższych wibracjach, nie może dostać takiego pozwolenia, ponieważ ona sama nie panuje nad swoimi myślami i emocjami, przez co narobiłaby samych szkód, doprowadzając w końcu samą siebie do śmierci.
„Tak się boję, że ten piorun we mnie uderzy…” – dwie sekundy później – bach! Piorun uderzył.
„Nienawidzę go! Niech spadnie z tych schodów, palant jeden!” – chwilę później „palant” łamie sobie kręgosłup, spadając ze schodów.
„Mam już wszystkiego serdecznie dosyć! Nie chce mi się żyć!” – no i już nie żyjesz.
Wszechświat jest niesamowicie sensowny i logiczny – wystarczy tylko zrozumieć na jakiej zasadzie działa. 🙂